Adaptacja obiektywu Porst Spezial-v 2,8 85mm do mocowania pentax
Wciągnięty po uszy w świat starych obiektywów napotkałem ciekawą stronę optyka i fotografa Markusa Keinathsa .
Na niej informację o starych obiektywach które "dzięki" swoim niedoskonałościom pozwalają na bąbelkowe rozmycie tła tzw. Soap Bubble Bokeh.
Spodobało mi się to bardziej niż lomografia do której chyba jeszcze nie dojrzałem.
Na tyle bardziej że postanowiłem spróbować.
Ponieważ zakup starego Meyer Görlitz Trioplan 100mm f/2.8 którego cena poszybowała kiedy bąbelkowy bokeh zaczął być pożądany nie wchodzi w grę, poszukałem rozwiązania zastępczego.
Kupiłem za 25zł stary, uszkodzony rzutnik slajdów i wyjąłem z niego obiektyw Porst Spezial-v 2,8 85mm .
W plastikowej obudowie z gwintowym ogniskowaniem niezabezpieczonym przed całkowitym wykręceniem z tulei.
Do przystosowania go do mojego Pentaxa użyłem starego zestawu pierścieni makro.
Wymierzyłem, obciąłem....
... zeszlifowałem zewnętrzną gwintowaną tuleję żeby wewnętrzna wchodziła do mieszka.
Nabiłem dupkę od pierścieni zawierającą bagnet na obiektyw...
... i nakręciłem najdłuższy pierścień...
... żeby po wkręceniu do mieszka nie wyglądał plastikowo-badziewnie.
Z moich pierwszych do świadczeń wynika że rozwiązanie jest wygodne, ponadto pozwala na ostrzenie od ekstremalnego makro do nieskończoności.
To efekt pierwszych prób uzyskania bąbelkowego rozmycia tła.
Zabawa wymaga specyficznych warunków oświetleniowych i doświadczenia które zdobywa się metodą prób i błędów.
Patrząc na wyniki jakie uzyskują uprawiający bąbelkowe rozmywanie myślę że warto spróbować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz